Ostatnio obejrzałem dużo filmów. O niektórych chciałbym zapomnieć, a niektóre naprawdę przypadły mi do gustu.
Co do incepcji to zgadzam się - film jest wyśmienity, trzyma w napięciu do samego końca, choć zapewne di caprio znowu oscara nie dostanie
Dzisiaj obejrzałem Don Juana De Marco z Marlonem Brando i Johnnym Deppem w rolach głównych. Film nie jest najnowszy więc może być Wam znany. To naprawdę wspaniały obraz, przepełniony romantyzmem ale nie nudny! Uwielbiam grę aktorską Deppa, to dla mnie aktor nr. 1
Ale wspomnieć chciałem jeszcze nie o filmie, a o serialu... i to nie byle skąd, bo z Polski! Kto by pomyślał, że umiemy zrobić dobry serial trzymający w napięciu tak jak zachodnie produkcje. Mówię tutaj o Czasie Honoru. Wartka akcja, znani polscy aktorzy, ale przede wszystkim tematyka sprawiają, że serial ogląda się z wielką przyjemnością i w oczekiwaniu na następny odcinki... postać, którą gra Małaszyński tak miesza, tak mnie wkurza, że chciałbym iść do biura poselskiego mniejszości niemieckiej i wykonał na owym pośle wyrok podziemnego sądu za zdradę ojczyzny!
Polecam, polecam, polecam!!!